Podstawowymi parametrami, które musimy brać pod uwagę, dokonując wyboru zakupu mikrosilnika, lub frezarki kosmetycznej są parametry techniczne, dostępność serwisu, oraz cena urządzenia.
PARAMETRY TECHNICZNE
Wielu klientów szukając urządzenia, koncentruje się głównie na ilości obrotów prostnicy, zapominając o tym co najważniejsze, czyli o mocy. Współczesne mikrosilniki już dawno zaczęły przekraczać 40.000 obr/min, jednak nie zawsze wyższa prędkość idzie w parze z większą mocą urządzenia. Przygotowując czwarte wydanie naszego testu, przeprowadziliśmy wśród losowo wybranych użytkowników ankietę z której wynika, iż ponad 70% respondentów przyznało, że rzadko przekracza 25.000 obr/min w trakcie pracy. Jednak już niemal 90% pytanych osób potwierdziło, że w trakcie intensywnej pracy najbardziej denerwującym objawem sygnalizowanym przez mikrosilnik jest jego przegrzewanie się i zatrzymywanie. Pomijając już fakt związany z opóźnieniami wynikającymi z nieplanowanych przestojów należy pamiętać, iż przeciążając silnik skracamy drastycznie jego żywotność.
Poddając wiele mikrosilników naszym testom doszliśmy do wniosku, iż minimalna moc urządzenia powinna wynosić 100W. Oczywiście im ona będzie większa, tym lepiej i dla użytownika i dla silnika.
Kolejną istotną rzeczą na którą należy zwrócić uwagę to sterowanie urządzeniem. Standardem jest dziś możliwość pracy zarówno na potencjometrze ręcznym, jak i nożnym. Wysokiej klasy mikrosilniki mają elektroniczny system sterowania, który pozwala na płynną regulację obrotów w zakresie od zera do maksymalnej wartości z możliwością programowania i utrzymywania wybranej prędkości. Rozpoznać je można po wyświetlaczach LCD, informujących o aktualnej liczbie obrotów. Dodatkowym atutem zastosowania elektroniki w urządzeniu jest bezpieczeństwo, eliminujące niepożądany start po włączeniu silnika. Zgodnie z zasadą, że to użytkownik decyduje kiedy jego urządzenie ma pracować i z jaką prędkością, elektroniczny strażnik rozpoznaje moment w którym silnik jest włączany a kiedy uruchamiany.
Ostatnim z parametrów na który każdy zwraca uwagę, to możlwość zmiany kierunku obrotów. O ile w ostatnim czasie nawet najtańsze produkty posiadają już to rozwiązanie, o tyle tylko profesjonalne mikrosilniki potrafią przed zmianą kierunku zmniejszyć prędkość prostnicy do zera, by wyeliminować efekt zrywania rotora. Ta niezauważalna operacja ma ogromny wpływ nie tylko na żywotność wspomnianego rotora, ale i łożysk znajdujących się w prostnicy.
Myśląc o zabiegach podologicznych, musimy pamiętać o zapyleniu i przenoszonych tą drogą bakteriach. Jedynie frezarki wyposażone w pochłaniacze mogą zapewnić nam komfort pracy, połączony z ochroną naszego i klienta zdrowia. Oczywiście podnosi to cenę zakupu, jednak zgodnie ze sloganem "zdrowie jest bezcenne" uważamy, że nie warto oszczędzać przy zakupie w tej kwestii. Porównując urządzenia, zwracajmy uwagę na wydajność pompy ssącej.
Wysokiej klasy prostnicę łatwo można rozpoznać po jej wadze i po materiale, jakim jest obudowana. Pamiętajmy, że w trakcie pracy nasze dłonie mogą być spocone a co za tym idzie, podatne na wyślizgiwanie się z nich przedmiotów. Oglądając zatem interesujący nas produkt, koniecznie weźmy prostnicę do ręki i zwróćmy uwagę na jej wykonanie. Jeżeli pierwszy kontakt nas zadowoli, wówczas po uruchomieniu silnika sprawdźmy czy nie ma odczuwalnego bicia, świadczącego o niestarannym spasowaniu i wyważeniu. Na koniec postarajmy się porównać odgłos emitowany z nowej prostnicy do tego, jaki emituje nasz stary silnik. Różnica musi być odczuwalna nawet dla osób niebędących melomanami.
Kupując okazyjnie mikrosilnik nie zapominajmy dopytać o jego późniejsze serwisowanie. Jak już opisywaliśmy w zeszłorocznym teście, wiele z oferowanych na rynku polskim urządzeń, to jednorazówki. Nierozbieralne prostnice, uniemożliwiające wymianę łożysk czy szczotek, oraz pozbawione części zamiennych podzespoły, to typowe bolączki wielu modeli, sprowadzanych bez autoryzacji do Polski. Dlatego zapytajmy sprzedawcę, gdzie znajduje się autoryzowany serwis nabywanego przedmiotu by po kilku miesiącach nie kupować kolejnego mikrosilnika. Pamiętajmy bowiem o tym, że większość znanych serwisów nie chce podejmować się naprawy urządzeń, pochodzących z nieautoryzowanego importu, chociażby ze względu na niedostępność części zamiennych.
Kupując popularną markę silnika na zagranicznych aukcjach pamiętajmy także o tym, że niekoniecznie model oferowany na innych rynkach jest identyczny z tym, który sprzedawany jest w Polsce. Pomijając już różnice w napięciu, czy odmienne wtyczki do kontaktu, istotne różnice można zaobserwować także w konstrukcji danego urządzenia. Już wnikliwa analiza strony www producenta i porównanie jej ze stroną www dilera w Polsce może okazać się na tyle pouczająca, by uniknąć zakupu "okazji".
W 2013 roku, aż 86% naszych respondentów przyznało, że był to jeden z decydujących czynników mających wpływ na zakup towaru. Niestety jak pokazują nasze testy, wpływ ceny na jakość produktu jest bardzo widoczny i zdecydowana większość osób, które zakupiły mikrosilnik w cenie kilkuset złotych nie była zadowolona z podjętej decyzji. Niezadawalająca okazywała się zarówno jakość wykonania, jak i zerowy komfort pracy przy poważniejszych pracach. Początkowe oszczędności szybko niwelowały koszty związane z awariami i brakiem serwisu, co w ostatecznym rozrachunku przekładało się na przestoje w pracowni.
